W poprzednim poście przedstawiłam Wam koncepcje kompozycji, jednak gdybym dodała jeszcze złotą proporcję oraz trójpodział, post wyszedłby po prostu zbyt długi. Dlatego postanowiłam poświęcić im odrębne miejsce na blogu.
Oprócz opisywanych ostatnio rodzajów kompozycji, koniecznie musicie pamiętać o legendarnej złotej proporcji. Mówiąc skomplikowanie (i cytując wikipedię) jest to:
“podział odcinka na dwie części tak, by stosunek długości dłuższej z nich do krótszej był taki sam, jak całego odcinka do części dłuższej. Innymi słowy: długość dłuższej części ma być średnią geometryczną długości krótszej części i całego odcinka.”
Co można zaprezentować przedstawionym poniżej równaniem lub obrazem.
Oczywiście nie namawiam Was do biegania z linijką; tzw. boską proporcję można po prostu wyczuć/ dostrzec gołym okiem. Jest w niej faktycznie coś elektryzującego i nic dziwnego, że fascynuje badaczy od wieków. Jej przykłady można dostrzec w matematyce, muzyce i przyrodzie.
Złota proporcja w praktyce
Z boskiej proporcji możemy wyprowadzić znacznie bardziej uproszczoną regułę trójpodziału. Zasada ta to również wyliczone w matematyczny sposób mocne – ciekawe – punkty kompozycji. Poniżej na rysunku przedstawiam przykłady:
- trójpodział
- podział centralny
- złoty trójkąt
- złoty podział
- podział po przekątnej
- złota spirala
Mocniejszym kolorem zaznaczone zostały mocne punkty – dobrze skomponowany obraz/zdjęcie będzie mieć główne/główny element kompozycji umieszczony właśnie w tym miejscu.
Podsumowując obie części wpisu, obrazy możemy komponować na wiele sposobów. Warto się nad tym zastanowić i zaplanować to już na samym początku pracy. Najlepiej swój pomysł na obraz rozrysować w kilku miniaturkach, wykonując je najprostszym szkicem pod kilkoma różnymi kątami i w kilku różnych wariantach. Jest to bardzo dobra metoda planowania wyglądu ilustracji jeśli rysujemy z głowy. Jeśli tworzymy z natury, dobrze jest obejść rysowany obiekt z kilku stron i znaleźć najlepsze “ujęcie”.
Tak samo jak w fotografii. W wielu aparatach mamy również ułatwienie w postaci siatki trójpodziału. Można to wykorzystać w przygotowaniu rysunku i poszukać w ten sposób najlepszego kadru, jeśli jeszcze nie mamy rozwiniętego wyczucia mocnych punktów.
Na sam koniec dodaję jeszcze moją tablicę na Pintereście, na której znajdziecie wiele inspiracji na temat tworzenia kompozycji.
