Sitodruk a termotransfer- porównanie metod druku na tekstyliach

Sitodruk

Sitodruk to sposób nadruku z długą tradycją i odznaczający się wyjątkową trwałością. W technice tej wykorzystujemy ramę drewnianą lub metalową z naciągniętą na nią siatką, pokrytą specjalną emulsją zasłaniającą miejsca, w których nie powinna przejść farba. Tak powstałą matrycę przykładamy do tekstyliów i przeciskamy farbę przez wzór na matrycy. Jak dokładnie ten proces wygląda krok po kroku, możecie poczytać w innych naszych postach na ten temat lub obejrzeć na naszym kanale YT

Cechy:

Bardzo trwały nadruk, niezwykle odporny na spieranie. Najtrwalszy nadruk z wszystkich dostępnych metod. Farba jest również dosyć mocno elastyczna i daje się w dość dużym zakresie rozciągać. Koszulki, torby czy inne gadżety reklamowe zadrukowane przy wykorzystaniu sitodruku charakteryzują się bardzo długą żywotnością nadruków i odpornością na spieranie czy intensywne użytkowanie produktów.

Sposób prania dostosowujemy do opisanego na metce produktu tekstylnego zadrukowanego sitodrukiem. Dla samego nadruku nie ma to aż takiego dużego znaczenia. Zdarzało nam się prać nadruki sitodrukowe w wysokich temperaturach przy dużym wirowaniu i pełnym wsadzie i z nadrukiem praktycznie nic się nie działo.

Efekt skali: im więcej zamówimy koszulek, tym tańszy będzie nadruk. Przy tysiącu sztuk nadruk będzie kosztował kilkadziesiąt groszy.

Nie jest natomiast opłacalne drukowanie małych nakładów – np. jednej lub kilku sztuk. My w Turdus Concept zaczynamy realizację już od 20 sztuk,  przy czym mogą to być różnego rodzaju tekstylia, różne rozmiary fasony, jeśli tylko wzór jest ten sam i o tych samych wymiarach (czyli wykorzystujemy tą samą matrycę)

Konieczność przygotowania dodatkowo płatnych matryc – po jednej dla każdego koloru lub  4 przy nadruku full color na jasnym tle i aż 5 matryc przy nadruku full color na tle ciemnym.

Duże pola koloru mogą tworzyć dość grubą powłokę na tekstyliach. Zwłaszcza przy użyciu bardzo trwałych farb plastizolowych. Mniej wyczuwalne są farby wodne, a farby wywabowe nie są praktycznie wyczuwalne pod palcami (ale można je stosować jedynie na ciemnych tkaninach, najlepiej czarnych).

Lepiej prezentują się nadruki z ograniczoną ilością kolorów np. wektorowe grafiki typu flat design. Przy nadruku full color z pełnej gamy kolorystycznej z przejściami tonalnymi nadruk składa się z drobnych kropeczek w 4 podstawowych kolorach, które nakładają się na siebie. Nie są to aż tak płynne przejścia tonalne jak w innych metodach (aczkolwiek przy użyciu bardzo gęstej siatki efekt będzie bardzo dobry) oraz samo przygotowanie takiego typu nadruku jest nieco bardziej problematyczne niż w innych metodach nadruku – w których nadruk wychodzi po prostu z drukarki (termotransfer, DTG )

Termotransfer

Dobrą alternatywą przy małych zleceniach jest nadruk termotransferowy. W tej technice drukujemy grafikę obróconą lewoczytelnie na specjalnym papierze (o papierach więcej poniżej) na drukarce laserowej umożliwiającej ustawienie parametrów odpowiednich dla termotransferu. W naszym przypadku jest to OKI C612. Następnie układamy wydruk na tekstyliach w pożądanym miejscu i zgrzewamy w prasie do termotransferu. Po wyjęciu z prasy ściągamy papier i otrzymujemy gotowy nadruk. 

Czy można taki nadruk wykonywać za pomocą zwykłego żelazka?

Teoretycznie możemy, jednak nadruk z prasy jest zdecydowanie trwalszy. Podczas takiego procesu mamy kontrolę nad naciskiem, czasem grzania oraz dokładną wiedzę na temat temperatury. Dzięki temu wprasowywanie nadruku jest wykonane równomiernie i dokładnie.

Cechy:

Przy przestrzeganiu zasad prania jest to nadruk z dobrą odpornością na spieranie, określaną na poziomie kilkudziesięciu cykli. 

Kolory zachowują bardzo dobre nasycenie po praniu. W miarę zużywania nadruku może wystąpić rozwarstwianie nadruku od tekstyliów. Należy pamiętać, że nadruki termotransferowe tworzą powłokę na powierzchni tkaniny a nie wtapiają się we włókna jak to ma miejsce np. w sitodruku.

Nadruk z poddrukiem ma jednolitą satynową powierzchnię i jest bardzo miły w dotyku. Nadruk bez poddruku jest nieco mniej wyczuwalny po palcami.

Powłoka nie jest aż tak elastyczna jak przy sitodruku i należy unikać zagniatania powierzchni zadrukowanej. Jeśli już zagniecenie się pojawi można je przeprasować żelazkiem na średnim grzaniu, jednak nigdy bezpośrednio. Najlepiej zrobić to przez np. papier do pieczenia.

Przygotowanie do druku jest bardzo proste, dlatego wydruki opłaca się wykonywać już od 1 sztuk. Przy wielu wydrukach tej samej grafiki nie mamy niestety efektu skali – produkcja każdej kolejnej koszulki będzie kosztowała dokładnie tyle samo. W Turdus Concept przy większych zamówieniach proponujemy jednak rabaty.

Rodzaje papierów do termotransferu:

Z poddrukiem do druku na jasnym tle – nasz ulubiony i najprostszy w użyciu, można nim drukować wszystkie rodzaje grafik. Tworzy nadruk z wspomnianą już, jakby satynową powłoką, który ma dobrą odporność na spieranie. Można go prać w 30 stopniach Celsjusza, wykorzystując delikatne programy np. pranie ręczne.

Z poddrukiem do druku na ciemnym tle – Jest mniej odporny na spieranie niż papier z poddrukiem na jasne tkaniny. Należy go prać w chłodnej wodzie w delikatnych programach. Możliwe jest nim nadrukowywanie białych elementów w kolorowej ilustracji lub białych napisów na kolorowy tle, jeśli nie posiadamy plotera ilustracje mogą mieć delikatny biały obrys (jak naklejka).

By nadrukowywać białe napisy/ grafiki bez tła  należy używać drukarki z tonerem napełnionym białym tuszem. Jest to proces trudny do odwrócenia. Raz napełniona tak drukarka będzie drukować tylko na biało. Zmiana na zwykły toner będzie wymagać dokładnego czyszczenia i użycia standardowego tonera. 

Papier na jasne tkaniny bez poddruku – Jest to papier w naszej opinii najtrudniejszy w użyciu, niektóre kolory w ogóle nie nadają się, by nim drukować (np. pastelowe). W naszym odczuciu jest to papier najtrudniejszy w użytkowaniu. Sam proces składa się z wydruku grafiki na papierze drukowym, następnie należy zgrzać wydruk z papierem transferowym pokrytym specjalnym klejem, a po rozdzieleniu arkuszy, wgrzać tak przygotowany wzór w odpowiednie tekstylia. Zazwyczaj problemem okazuje się nieodpowiedni transfer kleju, przez co kolejny etap nie może być skutecznie przeprowadzony. W naszej opinii daleko mu do wszechstronnego w użyciu papieru na jasne tkaniny z poddrukiem.

Dlaczego nie wybraliśmy DTG (Direct to garment) zamiast termotransferu jako alternatywy przy małych nakładach?

Próg wejścia przy rozpoczęciu przygody z DTG jest bardzo wysoki. Musimy kupić kosztowną drukarkę przeznaczoną specjalnie do druku bezpośrednio na tkaninach. Jest to koszt ok. 20 tys. zł przy nowym urządzeniu. Oczywiście serwisowanie tak drogiej maszyny w przypadku ewentualnych problemów wynikających z jej zużycia również jest kosztowne. 

Same nadruki odznaczają się bardzo dobrą przyczepnością do tkaniny. Jednak gdy zamówiliśmy kilka próbnych nadruków z różnych źródeł wykonanych tą metodą, kolory po praniu dość szybko traciły na żywotności. Być może winna była farba wykorzystywana w tych konkretnych drukarniach – tego nie wiemy. Natomiast to i bardzo drogi sprzęt zniechęciły nas do dalszych testów.

Grafiki wykorzystane do nadruków pokazanych na zdjęciu wyróżniającym autorstwa BobowskiArt oraz Mariola.wiechnik.art